Nikt tego nie przeczyta.

Blog to pasja. Blog to miłość. Blog to nasze dziecko. Powinniśmy robić wszystko, aby nasz blog był jak najlepszy. Ja, do tej pory, nie myślałam o tym w ten sposób. Ale teraz zamierzam to zmienić. Zamierzam dbać o moje dziecko i robić wszystko, co w mojej mocy, aby było najlepszym odzwierciedleniem mnie samej.

Moją pasją są książki. Moją miłością jest czytanie. Kocham usiąść wieczorem w fotelu z gorącą herbatą i dobrą powieścią. Jest to dla mnie najlepszą odskocznią po wszelkich zawirowaniach dnia.

Do tej pory tutaj tego nie było. Przeglądając posty widzę, że zapomniałam o najważniejszej rzeczy. Właśnie o pasji. O przyjemności. O radości. O ucieczce. Gdyż książki są ucieczką, i między innymi, dlatego je czytamy.
Nie pokazałam Wam mojej ucieczki, tylko bezuczuciowe teksty, do których napisania musiałam się zmuszać. Teraz zamierzam je zmienić lub usunąć jeśli nie będzie w nich potencjału.

Koniec ze zmuszaniem się. Koniec z bezosobowym pisaniem.

Zamierzam być sobą i czerpać z tego radość. Zamierzam pokazywać Wam siebie, taką jaką jestem. Bez dodatków. Bez udziwnień. Bez upiększeń. Oczywiście nie spodziewam się, że ktoś będzie to czytał, ale postanowiłam wyznać to wszystko, aby samą siebie zmotywować do lepszego działania.

Więc czego możecie się spodziewać?

Na pewno luźnych opinii o książkach. Nie chcę nazywać ich recenzjami, gdyż te mają określoną formę i elementy, a ja do form się nie przywiązuję, i lubię pewną swobodę w pisaniu.

Z pewnością będą też teksty około książkowe. Podsumowania, zestawienia typu top5.

Ale nie zamierzam ograniczać się tylko do książek. Chcę dzielić się z Wami tez ulubioną muzyką, filmami i serialami oraz moim zwykłym życiem.

Mam nadzieję, że znajdziecie tu coś dla siebie i będziecie się ze mną dobrze bawić.

Marta